"Pożegnanie z Afryką"

Bush_Docta' napisał:

PS. Wujo co powiesz o wyniku Hiszpanii? Very Happy

Jak to co? Visca el Barca y Visca Catalunya!

W składzie meczu z Portugalią znajdowali się też gracze Barcy. A właściwie na nich opierała się gra. Chyba nie popisali się zbytnio Wink

Za to na pewno przyłożyli się do dzisiejszego meczu z Almierią bo wynik 8-0 mówi sam za siebie hehe.
Ja przyglądałem się kolejnemu zwycięstwu Milanu Smile

Po fenomenalnej przewrotce Zlatana Rossoneri skromnie pokonali Fiorentinę z Borucem w bramce. Przy bramce bez szans, reszta meczu bardzo pewnie. Jego vis-a-vis - Abbiatti - także świetnie więc Milan na zero z tyłu. Z radością stwierdzam, że Milan umacnia się na czele tabeli Smile

Nie mogę jeszcze nie wspomnieć o meczu BVB. Borrusia znowu zwycięża (tym razem z Freiburgiem) i śrubuje rekordy Bundesligi. Bramka Lewandowskiego i asysta Piszczka. Wszystko ślicznie, wszystko pięknie gdyby nie: [link widoczny dla zalogowanych] Jak, do cholery, jak?!? Laughing

Już za pół godziny gran derbi. Jak samopoczucie Wujo? Very Happy

Żyłem tym meczem od rana. Dalej nim żyję. Gwałt na madryckiej piłce był niepowtarzalny. Frustracja mierd to obrazek jak z podwórkowych boisk. Ta drużyna ma zero, ZERO klasy.
RAZ DWA TRZY CZTERY PIĘĆ! OOOOOOOOLE!
dziękuję, dobranoc.

Mimo usilnych starań meczu nie dałem rady obejrzeć (oporny net), zobaczyłem tylko bramki Smile

Nie wiem jaki przebieg miało spotkanie, ale wynik mówi za siebie Wink

Messi nie strzelił, ale asystował fenomenalnie. Mam tylko jedno pytanie: Krystyna płakał? Laughing

nie płakał, ale wczorajszym występem przeyebał sobie u cules chyba do samiutkiej śmierci Very Happy

właśnie wczoraj nie było chętnych żeby wyjść gdzieś, więc też oglądałem pokaz slajdów w necie. i nie była to wina neta, tylko ilości chętnych ;D

Krystyna chyba nie ryczał, ale dziś widziałem zdjęcie Mour(n)inho z miną jakby mu ktoś wykonał wolnego prosto w krocze.
Poczułem się tym widokiem mocno usatysfakcjonowany

Jak wrażenia po poniedziałkowych zmaganiach Manchesteru z Arsenalem? Mecz jak mecz, wiadomo szlagier, ale mamy okazję go widzieć co najmniej dwa razy w sezonie. Chodzi mi raczej o występ Wojciecha Szczęsnego w bramce. Każdy wie, że Wenger lubi stawiać na młokosów, ale 20-letni bramkarz w tak ważnym meczu, tego chyba jeszcze nie było Smile

I po występie Szczęsnego wygląda na to, że dwaj pierwsi bramkarze The Gunners to będą nasi rodacy Smile

Nie oglądałem. I podobno dobrze.

Ja pierdolę, znowu żeś się rozwinął Wink

może napisz coś więcej na temat losowania par LM i PE? Very Happy

Losowanie 1/8 LM

Mecze dopiero za 2 miesiące, więc pisanie o szansach teraz nie ma zbytnio sensu. Pary w sumie mało ciekawe (na podstawie obecnej formy drużyn). Cieszę się, że Barca dostała Arsenal, bo ta drużyna nie umie bronić, więc będzie chciała atakować, a takie drużyny Barcelonie leżą. Zabawna powtórka z zeszłego roku: Lyon - Real. Nie wiem, czy Lyon będzie w stanie powtórzyć wyczyn z poprzedniej edycji, ale byłoby przesłodko znów pokrzyczeć "jedna miłość, jeden klub. 1/8 aż po grób" Very Happy

Inne pary jakoś emocji większych nie wywołują. Chciałbym widzieć dalej Valencię, Ol. Marsylię oraz Kopenhagę, która pokazała świetnie ułożony futbol, grając u siebie z Barcą. Z obecną Chelsea mieliby na pewno szanse, ale jak pisałem, dużo się może zmienić.
Emocji nie widzę na razie, bo Barcelona gra taki kosmos obecnie, że naprawdę nie widzę drużyny, która mogłaby podskoczyć. Gramy lepiej niż w sezonie sześciu! Przed meczami będę jednak bardziej pokorny i szampany zostawię na po meczu...

Losowanie LE

Tutaj to absolutna dominacja drużyn ze Wschodu i znów widzę jedną z nich w finale. Lech trafił nie najgorzej, tym bardziej, że w okienku zimowym Braga sprzedaje 4 podstawowych zawodników, zastępując ich podobno słabszą dwójką. Bakero na pewno świetnie przygotuje zespół i szansa na przejście dalej jest. Chodzą słuchy, że Peszko odejdzie, więc osłabienie będzie znaczne, ale nie ma ludzi niezastąpionych. Dobrze znów oglądać polski klub awansujący w europejskich rozgrywkach. Hej hej kuchenkorz!

Faktycznie, za wcześnie na typowanie faworytów. Ale pary mało ciekawe?? Tu to się absolutnie nie zgodzę.
Bayern vs Inter - rewanż za zeszłoroczny finał
Barca vs Arsenal - rewanż za zeszłoroczną 1/8
Real vs Ol. Lyon - tutaj chyba nie muszę pisać Very Happy

Lyon jest chyba klątwą Realu w 1/8 finału Very Happy

Poza tym, ciekawie zapowiada się także pojedynek Milanu z Tottenhamem Razz

Co do Lecha, transfer Peszki już niemal pewny. Nie rozumiem tego gościa, mógłby poczekać do końca sezonu (tak jak Lewy). Jeśli jest dobry to i niskie klauzule odstępnego nie będą potrzebne i ktoś się po niego zgłosi. Ale wiadomo, jest okazja żeby się trochę nachapać to dawaj. I zostawia Lecha po takiej przygodzie, która przecież ma szansę stać się jeszcze bardziej legendarna, bo Braga jest jak najbardziej w zasięgu Poznaniaków. Ciota i tyle ;P

I jeszcze słowo o wczorajszych derbach Londynu. Miał być szlagier i był szlagier Very Happy

Dużo podbramkowych sytuacji, sporo bramek i Fabiański w bramce. Arsenal może w końcu się przełamał, bo ostatnimi laty tylko pobierał od ManU i CFC. Z drugiej jednak strony, jaka jest forma Chelsea ostatnio to każdy widzi.
Fabian przy straconej bramce raczej winy nie ponosi, ale on się chyba nigdy nie nauczy zachowania przy wrzutkach. Niech sobie wbije do bani, że pole karne, a tym bardziej pole bramkowe, gdzie jest nietykalny, to jego królestwo i on powinien nim rządzić. Więc albo wychodzi do dośrodkowania jak przecinak, z pewnością, że ta piłka jest jego, i łapie ją lub pewnie piąstkuje, albo stoi na linii bramkowej gdzie ma najlepszą pozycję do reakcji w przypadku strzału. Ale nie, chłopak się nie może cały czas zdecydować, robi dwa kroki naprzód i staje Very Happy

Cytat:

Co do Lecha, transfer Peszki już niemal pewny. Nie rozumiem tego gościa, mógłby poczekać do końca sezonu (tak jak Lewy). Jeśli jest dobry to i niskie klauzule odstępnego nie będą potrzebne i ktoś się po niego zgłosi. Ale wiadomo, jest okazja żeby się trochę nachapać to dawaj. I zostawia Lecha po takiej przygodzie, która przecież ma szansę stać się jeszcze bardziej legendarna, bo Braga jest jak najbardziej w zasięgu Poznaniaków. Ciota i tyle ;P

ciężko się nie zgodzić. wydawałoby się, że 2,5 roku spędzone w klubie z Poznania coś znaczy. szczególnie dla takiego zawodnika, jak Peszko, który niejednokrotnie na ligowych meczach, ale i w pucharach, zostawiał na boisku całe serce, grał jakby miał motorek w dupie, był trzonem drużyny. może nigdy nie deklarował dozgonnej miłości do Kolejorza (jak np. Manuel ;p ), ale na pewno przywiązanie było widać. a tu taka decyzja ;] kasa z pewnością była czynnikiem decydującym, bo jaka jest teraz sytuacja w lidze klubu z Kolonii każdy wie ;]

Peszek to jest niezły cwaniak. Cwaniaczy na boisku (połowa kartek za pyskówki z sędziami) i poza nim (libacje na zgrupowanie Kadry). Do Koeln przejdzie, ale zastrzegł sobie, że w przypadku spadku może rozwiązać kontrakt. Nie wiem czy można oczekiwać pełnej determinacji po takim zawodniku. No zobaczymy, co by nie było będę mu kibicował, niech dobrze reprezentuje nasz kraj na Zachodzie ;P
A jeśli jesteśmy już przy temacie transferów ze Śmiecholigi, to podobnoż oba Brożki już jedną nogą są w tureckim Trabzonsporze. Kierunek inny, ale pieniądze lepsze (4mln Euro za dwóch, podczas gdy za Peszkę 0,5mln).

moja opinie jest taka, ze to wyjdzie Wisle na zdrowie