|
|
Autor |
Wiadomość |
Bush_Docta'
Filolog
Dołączył: 13 Wrz 2006
Posty: 614
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Holy Mount Zion ;)
|
Wysłany:
Pon 13:26, 17 Sie 2009 |
|
To nie było do końca tak. Najpierw trzeba posłuchać żeby móc stwierdzić czy to gówno czy nie. Ty byłeś uprzedzony od samego początku No ale ok, przecież nie odmawiam nikomu prawa do zmiany zdania czy upodobań.
Nie, nie chodzi o Grześka. Choć na pewno osłuchał się więcej elektronicznych brzmień niż Ty A jak już wspomniałem, ekspertem absolutnie w tej dziedzinie nie jestem więc nie będę rozstrzygał jakie były to podgatunki. Na pewno nie była to typowa "młócka".
Nie, zdania nie zmieniłem. Wolę żywe instrumenty, a nie dźwięki generowane przez komputer. Efekty gitarowe komputerem nie są, a sam komputer postrzegam jako przydatne narzędzie, ułatwiające pracę i tyle.
Jeśli coś Cię uraziło to sorry, napisałem co mnie poirytowało, stąd był taki a nie inny wydźwięk mej wypowiedzi.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Dargor666
Filolog
Dołączył: 09 Lip 2009
Posty: 67
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Olsztyn
|
Wysłany:
Pon 17:52, 17 Sie 2009 |
|
|
|
|
Primula Goldworthy
Filolog
Dołączył: 27 Sie 2006
Posty: 276
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: from hell ;> (Posen)
|
Wysłany:
Pon 19:27, 17 Sie 2009 |
|
|
|
|
agropol
Moderator
Dołączył: 21 Maj 2006
Posty: 1398
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: dydybongidągidydągi
|
Wysłany:
Pon 21:32, 17 Sie 2009 |
|
Dargor666 napisał: |
Volbeat |
Ogólnie to ja z metalu tylko Metallica i to do "Kill'em All", ale podzielę się opinią Wszystko było ok, fajna penerka metalowa, dopóki nie wszedł wokal. Kolega śpiewak zawodzi i przeszkadza mi w słuchaniu gitar.
Primula napisał: |
Drowning Pool |
Mnie nie urzekli, ale dają radę chłopcy.
Nie wiem, czy to już tutaj było, ale wrzucę raz jeszcze. Uwaga! Jeżeli słuchasz blisko ekranu, odsuń się trochę, bo jak zaczniesz headbangin' to może być po monitorze haha
http://www.youtube.com/watch?v=mmceSj07_fs
Jako ciekawostkę podam, że w oryginale ten utwór wykonywał nasz kochany Bob Dylan. Ciekawego covera "Maggies's farm" zagrali również nasi kochani The Specials.
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez agropol dnia Pon 21:37, 17 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
soczek
Filolog
Dołączył: 12 Lut 2008
Posty: 148
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: znienacka
|
Wysłany:
Pon 22:47, 17 Sie 2009 |
|
|
|
|
Bush_Docta'
Filolog
Dołączył: 13 Wrz 2006
Posty: 614
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Holy Mount Zion ;)
|
Wysłany:
Wto 19:12, 18 Sie 2009 |
|
Volbeat - a mnie wokal absolutnie nie przeszkadza, nie jest może rewelacyjny, trochę zbyt patetyczny, ale do muzy pasuje
Drowning Pool - Zdziwiłaś mnie Primula. Przestałem się interesować poczynaniami tego zespołu po tym jak ich wokalista zszedł z tego świata.. A tu proszę, działają dalej z nowym i nawet im jako tako wychodzi
L.U.C & Rah - Homoxymoronomatura świetny album. Jeden z najlepszych tego typu muzyki ostatnich lat. Zresztą, nie chcę go klasyfikować jako HH, bo niektóre beaty i wstawki to wręcz jazz. (OSTR cały czas tak nazywa swoją muzę więc może coś w tym jest he,he) Genialna, fatalistyczna wizja współczesnego świata, w której człowiek jest określany mianem wirusa. Koniecznie.
http://www.youtube.com/watch?v=FIduMaW6SaI Nie tylko faceci potrafią przyłoić na garach i wiośle. W tym zespole nie ma żadnego.
Cudowne zwolnienie w połowie utworu i niepokojący teledysk.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Dargor666
Filolog
Dołączył: 09 Lip 2009
Posty: 67
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Olsztyn
|
Wysłany:
Wto 19:56, 18 Sie 2009 |
|
Bo Volbeat to w sumie nie metal, tylko rockabilly. A mi wokal się właśnie podoba bo gościu śpiewa na manierę wokalistów z czasów Elvisa Presleya czy Johnnego Casha.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Primula Goldworthy
Filolog
Dołączył: 27 Sie 2006
Posty: 276
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: from hell ;> (Posen)
|
Wysłany:
Wto 20:43, 18 Sie 2009 |
|
|
|
|
agropol
Moderator
Dołączył: 21 Maj 2006
Posty: 1398
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: dydybongidągidydągi
|
Wysłany:
Śro 10:47, 19 Sie 2009 |
|
Bush_Docta' napisał: |
(OSTR cały czas tak nazywa swoją muzę więc może coś w tym jest he,he) |
Raczej HaHa. Poza tym, słyszałem, że hip-hop to kultura, a muzyka to rap. Ale to nie moja kapywtii.
Co do klasyfikacji muzycznych to od dawna stało się priorytetem wśród wszelkiej maści krytyków muzycznych (i niestety wśród fanów) szufladkowanie kapel pojawiających się na scenie, doklejąc im różne, nic nie mówiące nalepki. Stanowi to zatem źródło wielu sporów: czy to jeszcze emo straight edge kebab beatdown metal core, czy już może calypso dub reggae jazz ska? A może metal rockabilly hip-hop jazz? Niech zadecydują telewidzowie.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Bush_Docta'
Filolog
Dołączył: 13 Wrz 2006
Posty: 614
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Holy Mount Zion ;)
|
Wysłany:
Śro 13:20, 19 Sie 2009 |
|
Hmm, jakaś tam klasyfikacja jest potrzebna wg mnie. Tak z grubsza żeby wiedzieć na czym się stoi. Po to człowiek wymyślił nazwy żeby odróżnić ptaki od gadów i czerwony od żółtego. Jakby nie było czymś tam się różnią
http://www.youtube.com/watch?v=JBV-FH2_SXc klasyk lat 90-tych
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
agropol
Moderator
Dołączył: 21 Maj 2006
Posty: 1398
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: dydybongidągidydągi
|
Wysłany:
Śro 15:10, 19 Sie 2009 |
|
Bush_Docta' napisał: |
Hmm, jakaś tam klasyfikacja jest potrzebna wg mnie. Tak z grubsza żeby wiedzieć na czym się stoi. Po to człowiek wymyślił nazwy żeby odróżnić ptaki od gadów i czerwony od żółtego. Jakby nie było czymś tam się różnią |
Jakie ptaki i gady,czerwony od żółtego?Co ty piszesz? Jak zwykle upraszczasz. Nie mam na myśli nazw takich jak "rock", "hip-hop" czy "reggae", ale te kilku członowe, nic nie znaczące. Jeżeli zespół nagrywa jedną płytę punkową, drugą ska, a trzecią jazz, to zaraz pojawia się nowy genre: ska punk jazz. Nie wspominam już o tych, co nic nie mówią, np: acid jazz albo future synthpop. Heh, muszę jednak przyznać, że z drugiej strony mnie to bawi. Ile muszą nagłówkować się ludzie, żeby to powymyślać i nauczyć się rozróżniać. Weźmy na przykład taki nowy gatunek jak FAIL ROCK. Co byście tam zaliczyli?
Dla zainteresowanych tematem i dla tych chcących się pośmiać polecam artykuł:[link widoczny dla zalogowanych]
Numery 1,3,4 po prostu zwalają z nóg :
EDIT:Linki w artykule do numerów 2 i 5 nie działają, więc poszukajcie w YT.Warto. Warto też odwiedzić stronę podaną w nr 3 i posiedzieć na niej z 5min, żeby poznać smak Lowercase'a hehe
EDIT2: W "related posts" na dole strony kolejne ciekawe artykuły
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez agropol dnia Śro 16:02, 19 Sie 2009, w całości zmieniany 3 razy
|
|
|
|
Dargor666
Filolog
Dołączył: 09 Lip 2009
Posty: 67
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Olsztyn
|
Wysłany:
Śro 16:18, 19 Sie 2009 |
|
Jak myślisz agropol że rockabilly to podgatunek metalu to żeś strzelił jak łysy warkoczem o kant kuli... Z resztą Volbeat sam tak siebie określa i chuj, nikt nic nie ma do gadania.
Owszem po części się zgodzę że od chuja jest nie potrzebnych klasyfikacji które to bóg wie kto wymyślił chyba tylko po to żeby wszystko pogmatwać, ale jakieś tam rozgraniczenia powinny być.
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Dargor666 dnia Śro 16:20, 19 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
agropol
Moderator
Dołączył: 21 Maj 2006
Posty: 1398
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: dydybongidągidydągi
|
Wysłany:
Śro 17:46, 19 Sie 2009 |
|
Dargor666 napisał: |
Jak myślisz agropol że rockabilly to podgatunek metalu to żeś strzelił jak łysy warkoczem o kant kuli... |
Nie, nie myślę tak. Metal metal to co innego niż rockabilly.
EDIT:
A to czego podgatunek? hahahaha no teraz to już leżę i kwiczę, a raczej szczekam:
[link widoczny dla zalogowanych]
A tu leżę i ...? Papuzię?
[link widoczny dla zalogowanych]
Jakbyśmy to nazwali? Hmmmm... Animalcore? A podgatunki? 1.Canine grind core? 2.Feather death core?
Chłopaki sami się jakoś określają, ale powiedzcie: czy to nie jest śmieszne?
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez agropol dnia Śro 19:20, 19 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Dargor666
Filolog
Dołączył: 09 Lip 2009
Posty: 67
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Olsztyn
|
Wysłany:
Śro 20:33, 19 Sie 2009 |
|
NIe wiem co śmiesznego w pierwszym utworze, vocal grindowy, gitary bardziej deathowe a wszystko to hardcore
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
agropol
Moderator
Dołączył: 21 Maj 2006
Posty: 1398
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: dydybongidągidydągi
|
Wysłany:
Śro 21:04, 19 Sie 2009 |
|
Dargor666 napisał: |
NIe wiem co śmiesznego w pierwszym utworze, vocal grindowy, gitary bardziej deathowe a wszystko to hardcore |
Nie wiem czy czytałeś, co chłopaki pisali na majspejsie (wiem, jest po angielsku), ale na wokalu są dwa pit bulle, co mnie śmieszy w chuj.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001/3 phpBB Group :: FI Theme ::
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
| |