Autor |
Wiadomość |
SoldierOfFortune
Filolog
Dołączył: 06 Lis 2007
Posty: 382
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Białystok
|
Wysłany:
Pią 21:43, 28 Gru 2007 |
|
nie znalazlem takowego tematu, nie wiem, moze zle szukalem, martwi mnie jest Nas tu tak niewielu, ale mam nadzieje ze ktos mi pomoze,
otóż jako że zbliżają się moje urodziny, zasugerowałem mamie by na prezent sprawiła mi słownik (rola mojej mamy w tej historii ograniczy sie oczywiscie do wylozenia funduszy), co prawda posiadanie słownika z przerobionego drzewa jest staromodne ale łatewer, chce i juz
chcialem wiec sie Was, droga starszyzno, tudzież osoby bardziej doswiadczone w tej kwesti, poradzić jaki słownik mógłbym sobie kupić na urodziny ? (cena nie gra roli )
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
an
Filolog
Dołączył: 11 Lis 2006
Posty: 723
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: olsztyn
|
Wysłany:
Pią 22:28, 28 Gru 2007 |
|
......... jeszcze go nie masz?! o rany...
zalezy o jaki chodzi? wymowy? na fonetyke sie przyda
ja mam jones'a
a taki taki normalny monolingual to longman, oxford. idz do ksiegarni i sobie popatrz ;p wybieraj te najgrubsze z duza iloscia słowek ;p
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Mr Death
Filolog
Dołączył: 29 Lis 2006
Posty: 306
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Back to black...
|
Wysłany:
Pią 23:41, 28 Gru 2007 |
|
Jeśli naprawdę cena dla Ciebie nie gra roli to szczerze polecam Słownik angielsko-polski Fundacji Kościuszkowsiej który jest już teraz legendą wśród sowników bilingwalnych - cena - to co najgorsze - zamyka się w około 200 zł z płytką i w najnowszym wydaniu - dostępny tylko w wybranych księgarniach internetowych - np. kmk. Jeśli chcesz cos mniej wyszukanego to polecam zestaw słowników thesaurus+encyclopedic dictionary by Penguin - nie wiem po ile to teraz chodzi ale jakieś 160 zł powinno styknąć - monolingwalny tak btw - bardzo przydatny. Jeśli nie możesz się natomiast zdecydować to plecam księgarnię internetową [link widoczny dla zalogowanych] dla profesjonalnych tłumaczy gdzie wśród wydawbictw i pozycji można przebierać jak w ulęgałkach powodzenia i miłych urodzin Żołnierzu
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Primula Goldworthy
Filolog
Dołączył: 27 Sie 2006
Posty: 276
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: from hell ;> (Posen)
|
Wysłany:
Pią 23:43, 28 Gru 2007 |
|
Z dobrych jednojęzycznych, to tak jak Ania, polecam:
- [link widoczny dla zalogowanych] (sama mam, bardzo go chwalę, nauczyciele zresztą też),
- [link widoczny dla zalogowanych],
oprócz tego
- nowy [link widoczny dla zalogowanych] (tylko to chyba akurat nie jest nowy) zaskakuje ilością słówek i jest o niebo lepszy niż jego poprzednik,
- [link widoczny dla zalogowanych] - możliwy, ale wyżej wymienione są lepsze.
A jako inwestycja na przyszłość:
- [link widoczny dla zalogowanych] - z papierowych jest ponoć najlepszy, i rzeczywiście jest tak dobry jak mówią (moim zdaniem )
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Mr Death
Filolog
Dołączył: 29 Lis 2006
Posty: 306
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Back to black...
|
Wysłany:
Pią 23:48, 28 Gru 2007 |
|
Dwujęzyczny PWN nie jest wcale najlepszy - Fundacji Kościuszkowskiej . Macmillanów wogóle nie polecam - za przeproszeniem gó..... wydawnictwo (sorki primula ale musiałem to powiedzieć - wybacz)
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Primula Goldworthy
Filolog
Dołączył: 27 Sie 2006
Posty: 276
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: from hell ;> (Posen)
|
Wysłany:
Sob 0:16, 29 Gru 2007 |
|
Spoko Też nie cierpię MacMillana (zgadzam się, że to wydawnictwo a fee ) , ale jak napisałam, nowy słownik (bo podręczniki nadal żal) jest lepszy od poprzednika, uzupełniony, sprawdź kiedyś, może zobaczysz o co mi chodzi .
Co do słownika FK - nie widziałam na oczy, a może widziałam, tylko o tym nie wiem , zatem nie mogę się wypowiedzieć.
PWN - napisałam 'ponoć' , słyszałam same pozytywne opinie, sama się skusiłam, używam i właśnie dlatego polecam .
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
agropol
Moderator
Dołączył: 21 Maj 2006
Posty: 1398
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: dydybongidągidydągi
|
Wysłany:
Sob 1:10, 29 Gru 2007 |
|
Mr Death napisał: |
Fundacji Kościuszkowsiej |
In nomine Patris et Filii et Spiritus Sancti,
Mysle, ze co wyzej jest bardzo dobre
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez agropol dnia Sob 1:15, 29 Gru 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
czero
Filolog
Dołączył: 03 Cze 2006
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Olsztyn
|
Wysłany:
Sob 10:44, 29 Gru 2007 |
|
ja mam Longmana i jest kul, wiec go polecam.
Z bilingual polecam PWN, mam wersje elektroniczna i jest na wypasie.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
an
Filolog
Dołączył: 11 Lis 2006
Posty: 723
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: olsztyn
|
Wysłany:
Sob 11:14, 29 Gru 2007 |
|
PWN papierowy tez do najtańszych nie należy... jeden tom ok 180złociszy, ale wg mnie jest dobry. a o fundacji kosciuszkowskiej to ja nigdy nie słyszała ;p
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
SoldierOfFortune
Filolog
Dołączył: 06 Lis 2007
Posty: 382
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Białystok
|
Wysłany:
Nie 3:02, 30 Gru 2007 |
|
no wlasnie nie napisalem ze chodzi mi o monolingual
jednak 200zl to pewnie troche za duzo mojej mamie jak na zarobki pracownika PKP co prawda planowalem dolozyc kilka zlotych od siebie i kupic jakis porzadniejszy ale mysle ze ogranicze sie albo do Cambridge albo rzuce sie na Penguin'a, ze wskazaniem na ten drugi bo Cambridge jest dostepny online (a swoja droga to czy ktos sie orientuje czy ten na [link widoczny dla zalogowanych] jest taki sam jak jego wersja papierowa? )
teraz to juz sam nie wiem co kupic chyba najlepiej bedzie jesli pojde do ksiegarni, wybiore kilka slowek i porownam ich tlumaczenia w roznych slownikach i wybiore ten ktory bedzie mi najbardziej odpowiadal, o
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Primula Goldworthy
Filolog
Dołączył: 27 Sie 2006
Posty: 276
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: from hell ;> (Posen)
|
Wysłany:
Nie 23:06, 30 Gru 2007 |
|
No różnice chyba niewielkie, ale na pewno są. A zresztą, rzeczywiście chodzi tylko o to, aby był jak najgrubszy i z jak największa ilością słówek.
Taki słownik (monoling.) kosztuje około 100zł.
Jeżeli chodzi o to gdzie kupić, to kiedyś (rok temu ) były zniżki w Książnicy Polskiej, naprzeciwko ratusza, nawet 10%, a 10zł to już dużo Ale wybór jest chyba lepszy w księgarni językowej na starówce, chociaż też nie widziałam wszystkich tych najbardziej znanych.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|