Autor |
Wiadomość |
Slod
Filolog
Dołączył: 09 Lip 2012
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Wto 20:14, 10 Lip 2012 |
|
Witam wszystkich serdecznie. Dostałem się właśnie na filologię angielską na UWM i chciałbym zapytać, co najlepiej zrobić, przeczytać, przerobić w kierunku przygotowania się na studia? Mam mnóstwo wolnego czasu i nie chciałbym niepotrzebnie go marnować, wiedząc że od października zaczyna się rok.
Z góry dziękuję za odpowiedzi. Może ktoś tu jeszcze zagląda.
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Slod dnia Wto 20:14, 10 Lip 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
nensha
Filolog
Dołączył: 09 Kwi 2011
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Pią 18:50, 13 Lip 2012 |
|
Jeśli znasz język na znośnym poziomie, to wystarczy, wszystkiego nauczysz się na studiach Ja poszłam trochę nieprzygotowana, po właściwie tylko 3 latach nauki w liceum i bez problemu zrobiłam licencjat - co prawda kosztowało mnie to masę pracy i samozaparcia, no ale kto powiedział, że na fa jest łatwo
Skoro masz czas i chęci, to możesz wziąć się za gramatykę praktyczną, bo to na tym przedmiocie jest największy przesiew po pierwszym semestrze, inne da się zaliczyć. A mgr Łagun nie żartuje Podstawową książką na pierwszym roku jest "A Practical English Grammar" by Thomson & Martinet.
Swoją drogą, może jesteś zainteresowany notatkami z 3 lat licencjatu z różnych przedmiotów? Jeśli tak, wyślij mi info na priva
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Slod
Filolog
Dołączył: 09 Lip 2012
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Pią 20:56, 13 Lip 2012 |
|
Gramatykę, można powiedzieć, że mam opanowaną. Co prawda nigdy nie była perfekcyjna, ale zawsze mogę coś powtórzyć, poduczyć się i tym podobne.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
nensha
Filolog
Dołączył: 09 Kwi 2011
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Pią 21:07, 13 Lip 2012 |
|
Oj, na studiach udowodnią ci, jak się mylisz Na pierwsze koło poszłam z przeświadczeniem że nie mam się po co długo uczyć bo wszystko umiem... Wyszłam z 24/50 Za to potem tak mnie mgr Łagun "wytresował" że wychodziłam z 43/50 Jestem mu do dziś wdzięczna za ten zimny prysznic
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Slod
Filolog
Dołączył: 09 Lip 2012
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Pią 21:16, 13 Lip 2012 |
|
Heh, rozumiem. Nie chodzi o to, że wiem wszystko i w ogóle nie zajrzę do materiałów. To nie będzie liceum. Mam jednak nadzieję, że się przyłożę i znajdę sposób na systematyczną naukę... bo bez tego będzie tragedia.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
misguided_ghost
Filolog
Dołączył: 17 Lip 2012
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mrągowo
|
Wysłany:
Wto 18:33, 17 Lip 2012 |
|
Też dostałam się na FA, ale na spec. nauczycielską. Bardziej zależało mi na tej zwykłej, ale jestem na liście rezerwowej. Okaże się wkrótce czy mam jeszcze jakieś szanse. Jeśli tak, to się przeniosę, ale wątpię, żeby coś z tego wyszło.
Dużo podręczników, książek potrzeba na FA? ;>
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Hiedra
Filolog
Dołączył: 13 Kwi 2011
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Nie 16:03, 12 Sie 2012 |
|
Kserówki,kserówki i jeszcze raz kserówki Książki to tylko do gramatyki praktycznej ( kochane PDFY), czasami coś z językoznawstwa wyskoczy.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|