donos?!

pojebało was Smile

edit by agropol:

zostales nagrany na moj zelowy cienkopis i ostrzezenia zostalo Ci przyznane za uzywanie (przesadne, mimo iz na miejscu) slow powszechnie uwazanych za wulgarne

Zając Poziomka napisał:

pojebało was Smile

Hmm, myślę, że częściowo masz rację Very Happy

widze ze ta cala sytuacja wzbudza w Was agresje, mellow out people Razz

dziwisz się, że się 1 rok denerwuje? cały wydział o tym gada! dzisiaj podszedł do koleżanki koleś ze stosunków międzynarodowych i zaczyna jej nawijać jakie to z nas po*eby, że na wykładowce do rektora donosimy.

ladybird, grzecznie prosze o choć odrobinę szacunku, a odwdzięczę się tym samym. tak się składa, że nie miałam najmniejszych problemów z zaliczeniem tego semestru. po prostu nie jestem (jeszcze) bezduszną maszynką do tłumaczenia i wykazuję trochę empatii dla tych wszystkich, których po nocach widzę kujących praktyczną w cichaczu. wiesz, to też są ludzie i też się starają, przez cały semestr. ci, którzy trafili na anglistykę przypadkiem już zrezygnowali ze zbierania zaliczeń.

Jeśli chodzi o Chudego to go lubię (chociaż niektórzy twierdzą że jestem psychicznie chory) i wcale nie żartuję. A co do tej osoby która to zrobiła to mogę powiedzieć że ma mniej inteligencji niż ustawa przewiduje. Teraz wszyscy będą się trzymać regulaminu bardzo strictly i nie będzie więcej żadnych ustępstw. Co do komisa z praktycznej to będzie on bardzo regulaminowy włącznie z tym, że zaliczenie komisyjne jest podważaniem autorytetu wykładowcy co oznacza samobójstwo . Ale nic to , cheer up first year the death is coming fast. Smile

Życzę powolnej śmierci.

Ze wszystkich nauczycieli tego instytutu mgr Chudy nauczył mnie najwięcej. I jakoś specjalnie nie ucierpiała na tym moja psychika, więc może jego metody nie są aż tak mordercze, jak się niektórym wydaje, a na pewno są skuteczne.

Cytat:

ladybird, grzecznie prosze o choć odrobinę szacunku, a odwdzięczę się tym samym

A za co ja mam cie szanowac, czlowieku Shocked

Ziggy, ja mu wcale nie odbieram prawa, do jego metod nauczania, i do robienia przesiewu (w końcu ktoś tą czarną robotę odwalać musi), ale sam musisz przyznać, że jego niektóre zagrywki są poniżej pasa ... Confused

mysle, ze twoje zdanie, Szanowna Biedronko, o ludziach piszących komisa jest nieco niesprawiedliwe, bo ja rowniez pisałem go na II semestrze i nie uważam żebym o niego blagal i nie czulem sie gorszy od innych. gr prakt to byl jedyny przedmiot z którym mialem kłopoty, bo z reszty szlo bardzo dobrze. wiem, ze należy on do najważniejszych na tym roku i musi byc prowadzony przez osobe wzubadzajaca szacunek i sprawiedliwą. patrząc z perspektywy czasu mgr Chudy potrafił zmusic do nauki i teraz moge byc mu za to wdzięczny. z kolei gdy na II sem szlo mi fatalnie, wcale nie myslalem o nim tak dobrze. jak traciłem punkty za spelling albo nie calkowite przepisanie zdanie przy transformacjach, mimo iz gramatycznie zdanie bylo dobrze, to sie cholernie wkurzałem. wiem, ze to jest gr praktyczna i wszytko musi byc dobrze, ale do pewnego stopnia mozna byc sprawiedliwym nauczycielem, a do pewnego człowiekiem...

wracając do samego donosu to faktycznie niezla afera z tego wyszla. juz wszyscy zartuja sobie, ze nagrywam was albo cos w tym stylu... hehehe. tacy duzi a tacy glupi Wink

No widzisz i tu sie różnimy, bo ja wcale nie myślałam o praktycznej ... tam to było co innego, były punkty: masz dobrze- dostajesz, masz źle- nie dostajesz.

A mnie sie wydaje, że ta cała afera, poszła nie o to, czy on dobrze uczy i czy system punktowy, wprowadzony przez niego jest dobry, czy nie - bo NIE ULEGA WATPLIWOSCIE ZE JEST DOBRY !!

Ja myslalam, ze chodzi o jego stosunek do studentow, to ja ich traktuje, to jakie teksty rzuca do ludzi których nie lubi!!

I nie myśl sobie, że mówię, to też z jakiejs zemsty... jak widać, jestem na 3 roku, wiec przetrwałam (bez komisów- wiec tak sie DA!!) i idzie mi nieźle, wiec nie mówie tego wszytskiego dlatego, że mam do niego żal o ucinanie mi punktów ... lub czegokolwiek Wink

Myślałam, że afera jest o to, że on czasami wali teksty, jakich nauczyciel uniwerytecki powinien UNIKAĆ !! On jest takim samym człowikiem jak i my, nie ma prawa ubliżać studentom i traktować ich jak gorszej kategorii ludzi !!

Problem tylko w tym, że wy jeszcze konwersacji z nim nie mieliście ... i nikt niewie, co tak na prawde na tym nagraniu było !

A tak by the way ... to życzę wam powodzenia w CZYTANIU ZE ZROZUMEINIEM !! Bo widze, że niektórzy mają z tym problemy !!

Za nadinterpretacje na translatoryce dostaje sie ujemne punkty Razz

wszyscy mowicie tak jakby caly I rok byl winny, k... ja nawet z chudym nie mam zajec ! Po wszystkich jedziecie chociaz winna jest tylko jedna (rowniez mysle ze bezmyslna, niedojrzala emocjonalnie sooba) wiec uspokojcie troche swoje nerwy i oburzenie...

ja tez uwazam, ze system punktowy-procentowy jest dobry tylko wszystko zalezy jak sie go uzywa. takze fakt ze sie DA jest najbardziej na miejscu. poza tym, to CZYTANIE ZE ZROZUMIENIEM idzie mi bardzo dobrze Razz

i nie mam problemow ze zrozumieniem Twoich slow, bo nie piszesz nic takiego zeby tego nie rozumiec Wink

BTW szkoda ze daja ujemne punkty, bo to ogranicza inwencje tlumacza Wink

Biedronko ... kup sobie cos na nerwy ... Rzygac mi sie chce jak Ciebie czytam.

i widzicie , nie ma jedności studentow. I po co (jak) się z Wami integrować? nie mowiac o niczyjej winie niektorzy ZAWSZE wstawią się za wykładowcę nie dlatego, że naprawdę tak uważają, ale dlatego, bo myślą, że wazelina pomoże im przebrnąć przez studia.
Ludzie, opamiętajcie się, studenci mają być po jednej stronie a tu tworzą się obozy.
mi mgr Chudy nie przeszkadza jako człowiek, zgadzam się też z ocenianiem punktowym, ale niektóre zachowania podczas zajęć naprawdę mnie szokują. można sobie pożartować, ale niektóre dowcipy po prostu są niestosowne i koniec kropka. Pierwszy i drugi rok jeszcze nie może powiedzieć, że zna tego czy innego wykładowcę .. (tu akurat o konkretnego mi chodzi)za jakiś czas sami wyrobicie sobie zdanie, więc nie brońcie za wszelką cenę, bo Wasze poglądy mogą się zmienić o 180stopni.

trilia => Ja np. dopiero na 3. roku zaczęłam zwracać uwagę na te "drobiazgi", o których piszesz. Zobaczysz, że jeśli dojdziesz na 3. rok to te drobiazgi zaczną Ci naprawdę przeszkadzać.
ach i odnośnie zdania "ci, którzy trafili na anglistykę przypadkiem już zrezygnowali ze zbierania zaliczeń." Nawet nie wiesz jak się mylisz! właśnie pisząc coś takiego pokazujesz jak mało wiesz o tej naszej FA. Myślisz, że jest jak na innych studiach? Przejdziesz pierwszy semestr, lub pierwszy rok i masz lic. w kieszeni? Tak można wywnioskować z Twoich postów. U nas im dalej tym ciężej - nie odwrotnie. No może drugi rok był nieco luźniejszy pod względem godzin.

do green-eyed => "Po wszystkich jedziecie chociaz winna jest tylko jedna (rowniez mysle ze bezmyslna, niedojrzala emocjonalnie osoba)" <--- i tu się mylisz. właśnie o to chodzi, że Wy jakoś zaślepieni jesteście i nie zauważacie, że ten ktoś nie nagrał po prostu jakiegoś tam filmiku. Coś widocznie na tym było skoro tak bronicie. Coś zostało powiedziane więc zauważcie, że to z dwóch stron zdażyło się coś co zdażyć się nie powinno. Ja rozumiem, pewnie to miał być żart... ale czasem żarty trzeba odstawić na bok.

a i oczywiście jakby znowu ktoś myślał, że umie czytać między słowami - to nie, nie popieram tego kto nakręcił ten filmik

i do sleepka => "Biedronko ... kup sobie cos na nerwy ... Rzygac mi sie chce jak Ciebie czytam" i kto tu powinien kupić sobie coś na nerwy... ach, i kup sobie coś na trawienie.

ach i na koniec, wiecie jak to z boku wygląda? jakby niektórzy założyli jakąś sektę i oddaliby za nią życie

Ja nikogo nie bronie ... Tylko twierdze, ze takich rzeczy [ filmów ] sie nie robi i juz ... Emi nasz rocznik i tak jest najbardziej pieszczony ... Wszystkie eksperymenty sa na nas ... To my mamy rosyjski i wiele innych ciekawych opcji jak np. wiecej semestrow z innych przedmiotow, my przerabliasmy na gramatyce w rok to co wszyscy robili zawsze w 2 lata i wiele innych ciekawostek. Nie chce mi sie z Toba klocic bo wszyscy pierdzicie o tych konwersacjach i placzecie ... Jak Ci tak ciezko to zrezygnuj ... To jest uniwersytet a nie płatna prywatna placówka ... Mnie ogolnie to wszystko wali ... Ide sobie przez te studia i juz ... A jak sie kiedys bede musial zatrzymac to najwyzej ... Moze bedzie mi przykro ale coz ...
Nawet nie wiem jak mam podsumowac wasze 3cio roczne zalosne zachowanie Razz

Pogadajcie o tym z mgr na zywo ;p Zreszta on i tak pewnie to czyta wiec moze sie zlituje ... rotfl ...

wiesz co, żałosne jest to co Ty piszesz. bo to Ty się żalisz jak to ciężko macie itp. Ja nic nie mówiłam, że jest mi ciężko na konwersacjach - swoją drogą to nikomu łatwo nie jest, bo nie jest to łatwy przedmiot o czym MOŻĘ się kiedyś przekonasz. Ale znowu wychodzi brak umiejętności czytania ze zrozumieniem !

Szczerze mowiac nawet nie czytam tego co piszesz wiec jak moge to zrozumiec ... Nie wyobrazasz sobie jak mnie glowa boli ... W dupie mam ta cala dyskusje na temat tych glupich studiow ;P
Wali mnie kto sie uczy, czego i ile. Co dla kogo jest wazne, a co nie jest.
Jezu ... Ogarnijcie sie troche ... To tylko studia ... Nie kazdy musi je skonczyc !!!!!!

Zreszta Ty tez nic nie rozumiesz z tego co ja napisalem ... Wiec nie pisz mi o czytaniu ze zrozumieniem ... Ja nie napisalem, ze jest mi ciezko tylko o eksperymentach ... A ciezko jest kazdemu na swoj sposob ... Mnie to juz szczerze wali ... Mozna sie przyzwyczaic do wszystkiego ...