|
|
Autor |
Wiadomość |
an
Filolog
Dołączył: 11 Lis 2006
Posty: 723
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: olsztyn
|
Wysłany:
Nie 20:13, 29 Mar 2009 |
|
dobre pytanie...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
sleepek
Filolog
Dołączył: 28 Cze 2006
Posty: 342
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z poniekąd!
|
Wysłany:
Pon 7:10, 30 Mar 2009 |
|
Ja napiszę tylko, że każdy może mieć zły dzień ... A skoro przeprosił to widział, że przekroczył pewną granicę ... Są dni, że i ja bym tak powiedział do nie jednej osoby Dlatego uważam, że też troszkę wyolbrzymiacie. Bardziej by mnie zabolało: "Spier...", albo "Wypier..." ...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
agropol
Moderator
Dołączył: 21 Maj 2006
Posty: 1398
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: dydybongidągidydągi
|
Wysłany:
Pon 13:21, 30 Mar 2009 |
|
sleepek napisał: |
Są dni, że i ja bym tak powiedział do nie jednej osoby |
Tak, ja mam taki dzień i osoby codziennie, ale my nie jesteśmy nauczycielami akademickimi, chociaż jak widać, to pojęcie baardzo sie zdewaluowało. Co więcej, "fuck off" znaczy właśnie "spierdalaj" albo "wypierdalaj", więc tak właśnie powiedział. Przy takim zachwianiu ról, nie miałbym najmniejszych oporów, odpowiedzieć tym samym. Nie widzę powodu, dla którego brak szacunku ma działać tylko w jedną stronę.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
soczek
Filolog
Dołączył: 12 Lut 2008
Posty: 148
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: znienacka
|
Wysłany:
Pon 14:54, 30 Mar 2009 |
|
wg mnie, to, że dziewczyna nie odpłaciła mu w taki (uzasadniony emocjami) sposób jak piszesz agropolu, świadczy jedynie o jej kulturze osobistej.
Wyższej kulturze osobistej niż PCka, najwidoczniej.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
agropol
Moderator
Dołączył: 21 Maj 2006
Posty: 1398
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: dydybongidągidydągi
|
Wysłany:
Pon 15:14, 30 Mar 2009 |
|
soczek napisał: |
wg mnie, to, że dziewczyna nie odpłaciła mu w taki (uzasadniony emocjami) sposób jak piszesz agropolu, świadczy jedynie o jej kulturze osobistej.
Wyższej kulturze osobistej niż PCka, najwidoczniej. |
Czyli nieważne jak by cię obrażano, to głowa w piasek i milczeć?
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
iona
Filolog
Dołączył: 29 Paź 2006
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Vanuatu
|
Wysłany:
Pon 18:42, 30 Mar 2009 |
|
Ja wystąpię w obronie. To kłamstwo ze nikogo nie wyrzucili i nikogo się nie oceniało dwa lata pod rząd! Za mojej kadencji z powodu opinii studentów pewna Pani została zwolniona. Ale nie z powodu przewrażliwienia studentów na grubsze słowa ani urażonej dumy ale dlatego ze była po prostu bardzo złym wykładowcą, niekompetentnym i unikającym pracy, czego w żadnym wypadku nikt nie może powiedzieć o osobie której dotyczy ten temat. Jeśli ktoś ma choć minimalne ambicje nie będzie się oglądał na to czy przypadkiem ktoś nie zadraśnie jego/jej delikatnej miłości własnej a weźmie pod uwagę to czy dany wykładowca jest dobrym wykładowcą, i czy umie wbić nam do głowy wiedzę. A tu jeśli idzie o skuteczność rzeczony wykładowca zostawia w tyle wielu wielu innych. Ja już nie pamiętam niemiłych zwrotów. Pamiętam że oceniał moją wiedzę, lub jej brak sprawiedliwie i naprawdę wiele nauczył. Anglistyka nigdy nie była kierunkiem dla ludzi delikatnych, czy ktoś z was poczuł się urażony niebyt delikatnymi i bardzo prześmiewczymi textami z fonetyki? Otóż nie, wszyscy jak jeden mąż uwielbiamy te teksty, cytujemy je, spisujemy. Więc może przestać jojczyć i się zwalniać a wziąć za naukę? Przepraszam za ostrzejsze i dobitne wyrażenie zdania, nie mam zamiaru nikogo głęboko urażać, ale dobrzy angliści, jesteście na jakby nie było elitarnym kierunku, to ze tyle przetrwaliście i dalej tu jesteście świadczy ze macie to co jest tu wymagane- złotą głowę i stalową d*** Więc przykro mi czytać rzeczy które wypisujecie. Mam jedno pytanie. Czy rzeczony wykładowca nie jest w stanie was wiele nauczyć? Ja odpowiadam- uczy świetnie, a reszta jest mało ważna. Przynajmniej być powinna. Pozdrawiam i nie linczujcie:)
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
sleepek
Filolog
Dołączył: 28 Cze 2006
Posty: 342
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z poniekąd!
|
Wysłany:
Pon 19:23, 30 Mar 2009 |
|
Ja popieram iona
Agro - jednak "fuck off" mniej do mnie dociera niż dobitne "odpierdol się".
Zresztą nie wiem jak wyglądała sytuacja. Nie wiem kim jest ta dziewczyna? Może to kompletna noga stołowa i może lepiej by było dla niej zostać na tych zajęciach i się ponagrywać? Może to nie w porządku chodzić do pracy wtedy kiedy ma się zajęcia? Ech. Jest dużo za i przeciw, a o wszystkim decyduje kondycja mentalna i fizyczna danego dnia. Po dobrym seksie z rana na bank nie powiedziałby do niej "fuck off". Tyle.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
agropol
Moderator
Dołączył: 21 Maj 2006
Posty: 1398
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: dydybongidągidydągi
|
Wysłany:
Pon 19:33, 30 Mar 2009 |
|
iono, rozczarował mnie twój post jako osoby starszej i bardziej doświadczonej, ale oszczędze linczu słownego, bo mógłbym się tu za bardzo rozpisać w odpowiedzi na wiele kwestii, których dotknęłaś. Chcę tylko odpowiedzieć na twoje pytanie:
iona napisał: |
Czy rzeczony wykładowca nie jest w stanie was wiele nauczyć? Ja odpowiadam- uczy świetnie, a reszta jest mało ważna. |
Tak, np. jeżeli ktoś prosi Cię o przysługę, to powiedz mu "fuck off". I reszta nie jest mało ważna. Nauczyciel akademicki nie ma za zadanie jedynie przygotować cię do zawodu. Jednak jak już pisałem, pojęcie to straciło znaczenie.
Sprawie ukręci się łeb po raz kolejny, a głos studentów zostanie pominięty albo będzie zbyt słaby.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Bush_Docta'
Filolog
Dołączył: 13 Wrz 2006
Posty: 614
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Holy Mount Zion ;)
|
Wysłany:
Wto 22:40, 31 Mar 2009 |
|
Pan PC uczy świetnie? w którym momencie? Bo chyba nie podczas zadań z kredkami i wycinankami heh Zresztą, na ten cały post mam jeden zwrot: phoney baloney.
NIGDY żaden wykładowca NIE MA PRAWA odnosić się tak do studenta. Niezależnie od tego jak spieprzone ma życie seksualne lub jak owy student jest tępy.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
_____
Filolog
Dołączył: 01 Cze 2006
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Olsztyn
|
Wysłany:
Śro 10:26, 01 Kwi 2009 |
|
Bush_Docta' napisał: |
Pan PC uczy świetnie? w którym momencie? |
pewnie akurat w tych, o których ludzie pamiętają mówiąc jak wiele się nauczyli na jego zajęciach.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
agresth
Filolog
Dołączył: 20 Mar 2009
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Wto 21:18, 07 Kwi 2009 |
|
eehhh po prostu zal i juz....szkoda,ze nie mozna nic zrobic! chociaz nie rozumiem czemu on jest taki "nietykalny"...w sumie to nie widze zadnych zalet nauki z nim...tylko problemy i brak motywacji przez jego zachowania...a nauczyc porzadnie tez nie potrafi tylko utrudnia sytuacje zamiast ludziom pomoc....ani to autorytet jakis ani madry czlowiek...dziwi mnie to wszystko...strasznie dziwi
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Bush_Docta'
Filolog
Dołączył: 13 Wrz 2006
Posty: 614
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Holy Mount Zion ;)
|
Wysłany:
Śro 21:53, 08 Kwi 2009 |
|
_____ napisał: |
pewnie akurat w tych, o których ludzie pamiętają mówiąc jak wiele się nauczyli na jego zajęciach. |
Nooo... Szczególnie takich przydatnych na studiach zwrotów jak "fuck off".. lol
Powtórzę po przedmówcy. ŻAL i tyle.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001/3 phpBB Group :: FI Theme ::
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
| |