Autor |
Wiadomość |
agropol
Moderator
Dołączył: 21 Maj 2006
Posty: 1398
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: dydybongidągidydągi
|
Wysłany:
Pią 16:41, 20 Paź 2006 |
|
zamieszczajmy tu nasze wrażenia lub śmieszne sytuacje, ktore na owych zaistnialy.
ja zaczne: wczoraj na Dżarotach byla parapetówa u twaroga i krzysia. tradycyjnie wpadla policja i tradycyjnie bylo grubo. karaoke tanie piwo i gorace kobiety. ubaw po pachy.. szczegolnie jak ogladalismy mecz Wisly...futbolowe partacze
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
sleepek
Filolog
Dołączył: 28 Cze 2006
Posty: 342
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z poniekąd!
|
Wysłany:
Pią 20:11, 20 Paź 2006 |
|
Partaczy jest wielu Np. partacze fonetyczni ... ;D
Nie ma jak impreza FA ;>
Zgodze sie ... policja jak zwykle sie nami dobrze opiekuje ...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
twaróg
Filolog
Dołączył: 12 Sie 2006
Posty: 185
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: z pokeball'a
|
Wysłany:
Sob 16:19, 18 Lis 2006 |
|
ale żeśmy się skuli wczoraj u malyny na parapetówce...uuuuuaaaaa...było tyle osób, że nawet samego siebie nie mogłem znaleźć...hah...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Cirus
Filolog
Dołączył: 11 Cze 2006
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: stamtad
|
Wysłany:
Sob 16:43, 18 Lis 2006 |
|
yuo can say taht again
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
sleepek
Filolog
Dołączył: 28 Cze 2006
Posty: 342
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z poniekąd!
|
Wysłany:
Sob 19:53, 18 Lis 2006 |
|
O dzizus ... Ja wczoraj mialem sciezke zwana ... pavement pizza ...
Od Iwaszkiewicza do Warszawskiej ciagnelo sie za mna zle samopoczucie hehehe
Impreza byla gruba, chyba najgruszba jak narazie dla mnie ;P
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Bush_Docta'
Filolog
Dołączył: 13 Wrz 2006
Posty: 614
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Holy Mount Zion ;)
|
Wysłany:
Sob 21:15, 18 Lis 2006 |
|
Hahaha No Sleepek, muszę przyznać, że wyglądałeś pod koniec jakoś tak nieświeżo.. Niewąsko było.. szczególnie jak Wujo wylewał przez okno piwo z martensów Malyny hehe Oczywiście w drodze powrotnej zahaczyliśmy ze Stingiem o Eiffle, raj dla głodnych naje*ańców
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
twaróg
Filolog
Dołączył: 12 Sie 2006
Posty: 185
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: z pokeball'a
|
Wysłany:
Nie 16:12, 19 Lis 2006 |
|
ale agropol mnie zadziwił na tej bibce...bo jak wychodziłem to on jeszcze nie spał...ale za to sleepek i cirus odrobili za niego...haha:)
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
sleepek
Filolog
Dołączył: 28 Cze 2006
Posty: 342
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z poniekąd!
|
Wysłany:
Nie 20:03, 19 Lis 2006 |
|
Oj tam Maślanka nie przesadzaj ...
Ja byłem w całkiem dobrej formie.
Fakt, juz by mnie nie stanął - ale biegać dałbym rade
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Cirus
Filolog
Dołączył: 11 Cze 2006
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: stamtad
|
Wysłany:
Nie 23:29, 19 Lis 2006 |
|
haha ale smieszne:P czlowiek pospal pol godziny i zaraz z niego beke tocza:)
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
an
Filolog
Dołączył: 11 Lis 2006
Posty: 723
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: olsztyn
|
Wysłany:
Śro 20:48, 22 Lis 2006 |
|
tak sobie czytam te wasze "wrażenia" i powoli dochodzę do wniosku,że jeszcze nic nie wiem o piciu pzdr.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
twaróg
Filolog
Dołączył: 12 Sie 2006
Posty: 185
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: z pokeball'a
|
Wysłany:
Czw 1:08, 23 Lis 2006 |
|
an nie ma czego się obawiać...wyrobisz się jeszcze:)...musisz tylko kiedyś wziąć udział w "imprezowym show" II roku... ...serdecznie zapraszamy:D
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
agropol
Moderator
Dołączył: 21 Maj 2006
Posty: 1398
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: dydybongidągidydągi
|
Wysłany:
Czw 16:28, 23 Lis 2006 |
|
in deed. bylo grubo.45 osob w 60 metrowym m3, caly przedpokoj zawalony butami i wogole atmosfera przednia. zreszta material filmowy (kopirajt baj agropol) ukazuje blask tej imprezy. zaczelismy w piatek o 18 a (przynajmniej ja) skonczyleem w niedziele o 0.00.
piwo w martensach, obiadowe ziemniaczki w zlewie i proszek Somat na glowie. that's it!!!!!
ska ska ska ska ska ska ska ska ska ska ska ska ska ska
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
an
Filolog
Dołączył: 11 Lis 2006
Posty: 723
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: olsztyn
|
Wysłany:
Czw 21:37, 23 Lis 2006 |
|
ziemniaczki w zlewie przypomniały mi jedną imprezę z tzw.czasów przedstudenckich
mianowiecie - parówki w wannie,wyrwana framuga,pobite antyramy,ludzie biegający boso po centrum i takie tam
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
agropol
Moderator
Dołączył: 21 Maj 2006
Posty: 1398
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: dydybongidągidydągi
|
Wysłany:
Pią 18:41, 24 Lis 2006 |
|
to moze stworzmy wlasna terminologie i nazwijmy tego typu imprezy "imprezami z cyklu ziemniaczki w zlewie". ja juz bylem na dwoch. cirus moze cos powie na ten temat bo tez byl na dwoch hehe
wstyd sie przyznac, ale co mi tam. ten temat poswiecony jest imprezowym wynaturzeniom, wiec napisze cos z wlasnego doswiadczenia: pewnego sylwestra, pare lat temu, bylo tyle wina rozdysponowanego, ze opuszczajac impreze nie zalozylem butow i wyszedlem w samych skarpetkach w zime temp. ok -15. brak obuwia zauwazylem dopiero po jakis 500 metrach... a jakie bylo zdziwienie rodzicow kumpla, kiedy moja dziewczyna wrocila po buty i jak gdyby nigdy nic pozegnala sie z nimi, zyczac im szczesliwego nowego roku hehehe czlowiek mlody byl i glupi...a teraz starszy i glupszy hehe
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
an
Filolog
Dołączył: 11 Lis 2006
Posty: 723
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: olsztyn
|
Wysłany:
Pon 14:44, 27 Lis 2006 |
|
hi hi hi ja przez całego sylwestra w tym roku biegałam w trampkach.jak się rnao obudziłam były trochę sztywne,a ja -o dziwo- się nie rozchorowałam )
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|